Powrót do GAKu Logo GAK
Logo GAK

placówki

Plama

GAK

Plama

Jest w Gdańsku dzielnica wieżowców, a wśród nich, niski, biały pawilon otoczony rzeźbami – to Plama – kultura skoncentrowana w pigułce. Na Zaspie organizuje slamy poetyckie, warsztaty, wystawy, spotkania literackie i podróżnicze oraz cykle: Kino w Blokowisku, Muzyka w Blokowisku, Teatr w Blokowisku.

Latem Plama rozlewa swoją skondensowaną kreatywność na cały Gdańsk, organizując Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA!

luty 2021

Kalendarz wydarzeń:

wyczyść filtry
grafika; dwa prostokątne rysunki przedstawiające monochromatyczne figury

17 luty - 12 marzec

Stanisław Olesiejuk “Odsłona”

Plama GAK zaprasza na wystawę Stanisława Olesiejuka "Odsłona". Cykl "Odsłona" to 15 rysunków  ...

wystawa

Stanisław Olesiejuk “Odsłona”

Logo placówki

data

17.02.21
środa

godzina

wstęp

bezpłatny

adres

Plama GAK, Pilotów 11 Gdańsk

dla kogo?

Dorośli, Dzieci, Młodzież, Seniorzy

Główna grafika wpisu

Plama GAK zaprasza na wystawę Stanisława Olesiejuka “Odsłona”.

Cykl “Odsłona” to 15 rysunków  z 2017 roku wykonanych tuszami na czarnym kartonie w konwencji minimalizmu konstruktywistycznego.

O artyście:

Urodzony 17 listopada 1956 roku. Ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida ( 1976) i Instytut Wychowania Artystycznego Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie ( 1980). Uczeń Mariana Stelmasika, Ryszarda Winiarskiego, Koji  Kamoji, Maksymiliana Snocha, Bogumiła Zagajewskiego.

Dyplom w pracowni malarstwa sztalugowego prof. Mariana Stelmasika . Specjalizuje się w malarstwie sztalugowym olejnym, pastelu, gwaszu, rysunku i grafice warsztatowej. Zrealizował kilkadziesiąt wystaw  indywidualnych oraz  brał udział w ponad  200 wystawach zbiorowych. W roku 2020  obchodził jubileusz 40-lecia pracy twórczej.

Otwarcie wystawy / 17.02.2021r.  / 10:00

Wystawę można oglądać od poniedziałku do piątku w godzinach 10-17.

W galerii obowiązuje rygor sanitarny.

grafika; czarny kontur ludzkiej dłoni rozświetlony żółtym światłem

23 luty

Warsztaty twórczego pisania opowiadań ONLINE

Pisanie ciekawych, krótkich opowiadań nigdy nie było prostsze! Zapraszamy na warsztaty, gdzie Two...

online
warsztat

Warsztaty twórczego pisania opowiadań ONLINE

Logo placówki

data

23.02.21
wtorek

godzina

18:00

wstęp

bezpłatny

adres

ONLINE

dla kogo?

Dorośli, Młodzież, Seniorzy

Główna grafika wpisu

Pisanie ciekawych, krótkich opowiadań nigdy nie było prostsze! Zapraszamy na warsztaty, gdzie Twoje pomysły staną się słowem i historią, a wszystko to dzięki kilku prostym pisarskim metodom.

Grzegorz Reiwer – pisarz i scenarzysta. Ukończył wiele kursów pisarskich i scenariuszowych. Autor kilkunastu opowiadań, w tym dwóch opublikowanych w antologiach Wydawnictwa Alpaka oraz Krakowskiego Biura Festiwalowego. Od 2017 r. prowadzi grupę warsztatową twórczego pisania „Pod Kocem i Książką”. Zapalony czytelnik, fan gier PC i planszówek.

Udział w warsztatach jest bezpłatny, obowiązują zapisu mailowe plama@gak.gda.pl (ilość miejsc ograniczona).

Warsztaty online realizowane na platformie ZOOM.

zdjęcie; dwóch mężczyzn spogląda w lewą stronę

21 luty

spektakl online: Co pan na to, panie Freud?

“Co pan na to, panie Freud?” to dramat, który mimo upływu czasu ciągle jest aktualny. Poszukiwani...

online
teatr

spektakl online: Co pan na to, panie Freud?

Logo placówki

data

21.02.21
niedziela

godzina

19:00

wstęp

bezpłatny

adres

online

dla kogo?

Dorośli, Seniorzy

Główna grafika wpisu
“Co pan na to, panie Freud?” to dramat, który mimo upływu czasu ciągle jest aktualny. Poszukiwania innej lepszej rzeczywistości, próba organizowania sobie własnego świata według własnych wyobrażeń, próby porozumienia się z innym człowiekiem, chęć posiadania i dominacji to główne problemy dramatu.
Napisany w 1989 r. dramat “Co pan na to, panie Freud?” jest jednym z najczęściej wystawianych dramatów Teatru Zielony Wiatrak.
Spektakl “Co pan na to, panie Freud?” zdobył II miejsce na I Sopockich Konsekwencjach Teatralnych – ogólnopolskim sekwencyjnym przeglądzie małych form scenicznych w Teatrze BOTO w Sopocie w grudniu 2017 r.
W spektaklu wystąpią:
Jacek Labijak – M1 Bohater
Marek Brand – M2 też Bohater
Maciej Szemiel – M3 chyba Bohater
tekst i reżyseria – Marek Brand
muzyka – Ignacy Jan Wiśniewski
kostiumy – Anna Molga
Spektakl będzie można zobaczyć na naszym profilu Facebook  oraz  na naszym kanale YouTube plamaGAK.
kolaż plakatów z poprzednich edycji festiwalu FETA

01 luty - 01 marzec

KONKURS NA PLAKAT FESTIWALU FETA 2021

Serdecznie zapraszamy do udziału w konkursie na plakat tegorocznej edycji festiwalu. Kon...

konkurs

KONKURS NA PLAKAT FESTIWALU FETA 2021

Logo placówki

data

01.02.21
poniedziałek

godzina

wstęp

bezpłatny

adres

Plama GAK, Pilotów 11 Gdańsk

dla kogo?

Dorośli, Młodzież, Seniorzy

Główna grafika wpisu

Serdecznie zapraszamy do udziału w konkursie na plakat tegorocznej edycji festiwalu.

Konkurs jest skierowany przede wszystkim do grafików, artystów oraz firm  zajmujących się projektowaniem reklamowym.

Projekt graficzny plakatu powinien obejmować grafikę oraz tekst:

XXIV Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA

XXIV International Street and Open-Air Theatres Festival FETA

25 lat

Gdańsk / 8 – 11.07.2021 / feta.pl

oraz logotypy: Miasto Gdańsk, Gdański Archipelag Kultury, Plama.

 

28 luty

Teatr pod Orzełkiem “3 x Królewna, 3 x Smok”

Teatr w Blokowisku w GAK Plama zaprasza dzieci na spektakl Teatru pod Orzełkiem pt. „3 x Królewna...

online
teatr

Teatr pod Orzełkiem “3 x Królewna, 3 x Smok”

Logo placówki

data

28.02.21
niedziela

godzina

17:00

wstęp

bezpłatny

adres

Online

dla kogo?

Dzieci, Familijne

Główna grafika wpisu
Teatr w Blokowisku w GAK Plama zaprasza dzieci na spektakl Teatru pod Orzełkiem pt. „3 x Królewna, 3 x Smok”. Obejrzyjcie trzy historie o królewnach. Wszystkie zaczynają się tak samo, ale w zależności od charakteru królewny: złośnicy, beksy lub roztropnej, dalszy ciąg jest zupełnie inny…
Dzieci utożsamiając się z bohaterkami bajki, uczą się, że w różnych sytuacjach życia mogą zachować się dobrze lub źle, a najlepszym orężem w walce z bajkowym Smokiem, jak i codziennymi strachami jest uśmiech i rozwaga, a nie płacz i złość.
W spektaklu użyte zostaną różnorodne formy lalek: kukły, maski, lalka trikowa.
Teatr pod Orzełkiem to zespół profesjonalnych aktorów lalkarzy – absolwentów Wydziału Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku i Akademii Teatralnej w Warszawie.
Oglądajcie na facebooku PlamaGAK oraz kanale YouTube plamaGAK
Bezpośredni link: https://youtu.be/O3d47Xdrs-U
Spektakl przeznaczony dla dzieci w wieku 3-8 lat.
Czas trwania 40 min.
zdjęcie; scena ze spektaklu, mrówka i inna postać na plaży - w tle zdjęcie samochodu pod palmami

07 luty

Teatr Barnaby „Nic, dzika mrówka, Adam i Ewa”

Teatr w Blokowisku w GAK Plama zaprasza dzieci na spektakl online pt. „Nic, dzika mrówka, Adam i ...

online
teatr

Teatr Barnaby „Nic, dzika mrówka, Adam i Ewa”

Logo placówki

data

07.02.21
niedziela

godzina

17:00

wstęp

bezpłatny

adres

Online

dla kogo?

Dzieci, Familijne

Główna grafika wpisu

Teatr w Blokowisku w GAK Plama zaprasza dzieci na spektakl online pt. „Nic, dzika mrówka, Adam i Ewa” Teatru Barnaby.

Scenariusz napisała Malina Prześluga – poznańska dramatopisarka, związana głównie z twórczością dla dzieci i młodzieży. Za pomocą dowcipnej historii o stworzeniu świata spektakl opowiada małym widzom o trudach budowania wzajemnych więzi i wartości współdziałania.

Nic był początkiem wszystkiego i poza nim nie było nic więcej, co bardzo mu odpowiadało. Dlatego zaczyna się irytować, kiedy wokół niego gromadzą się kolejne stworzenia. Jednym z nich jest Dzika Mrówka, która szuka dogodnego miejsca na złożenie swoich jajeczek. To można by jeszcze przeżyć, ale prawdziwą zgrozą jest pojawienie się Adama i Ewy, trudniejszych intruzów, którzy zakłócają spokój swoimi kłótniami. Życie Pana Nic staje się koszmarem, zwłaszcza gdy wykluwają się Mrówiątka w niespotykanej ilości, które trzeba opanować. To wymaga zwarcia szyków Pana Nic i pierwszych stworzeń. Nic postanawia pogodzić się z sytuacją i powoli akceptuje przybyszów.

scenariusz: Malina Prześluga
scenografia: Marcin Marzec
muzyka: Marcin Marzec

www.facebook.com/barnabyteatr

Zapraszamy przed Wasze ekrany i do zobaczenia na profilu facebookowym GAK Plama oraz na kanale YouTube PlamaGAK.
https://www.facebook.com/PlamaGAK
https://www.youtube.com/user/klubplama

zdjęcie; kobieta w czerwonej bluzce i brązowych spodniach tańczy na białym tle

11 luty

Dana Chmielewska ŚWIĘTE ROZPROSZENIE

Plama GAK zaprasza na premierę akcji performatywnej przygotowanej przez  Danę Chmielewską. Pokaz...

online
teatr

Dana Chmielewska ŚWIĘTE ROZPROSZENIE

Logo placówki

data

11.02.21
czwartek

godzina

19:00

wstęp

bezpłatny

adres

ONLINE

dla kogo?

Dorośli, Młodzież, Seniorzy

Główna grafika wpisu

Plama GAK zaprasza na premierę akcji performatywnej przygotowanej przez  Danę Chmielewską.

Pokaz pracy w procesie.
Fascynuje mnie wyobrażenie, że relacja między przestrzenią a ciałem jest wzajemna. Tak, jak przestrzeń wpływa na ciało – na to jak się zachowuje i czym się staje, tak i obecność ciała może wpływać na „stan” przestrzeni. Przestrzeń, tym samym, ma swoistą podmiotowość i perspektywę. To praktyka uważności.
Wykorzystuję wielowymiarową strukturę ruchową opartą o partyturę, tworzenie natychmiastowej poezji, narzędzia improwizacyjne oraz pracę z głosem. Zależy mi na wytworzeniu atmosfery włączenia i – nawet chwilowej- wspólnotowości.
Szukam sposobów na radzenie sobie z doświadczeniem przybywania, zasiedlania i opuszczania, a także witania i żegnania – miejsc, ludzi, zjawisk i wyobrażeń. Tworzę quasi szamańską praktykę, zmysłami renderuję przestrzeń i wymyślam zabawę w czary.
To kolejny etap rozwijania materiału choreograficznego dotyczącego afektywnej relacji ciała i miejsca.
Research rozpoczął się w 2019 roku. Dotychczas, prezentacje jego poszczególnych etapów odbyły się w Łodzi, w Karlskronie i w Warszawie.

Dana ChmielewskaAbsolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, studentka Uniwersytetu Barcelońskiego. Ukończyła I i II moduł Kursu Choreografii Eksperymentalnej organizowany przez Centrum w Ruchu w Warszawie. Beneficjentka Stypendium Art Stations Foundation by Grażyna Kulczyk Alternatywnej Akademii Tańca, stypendium twórczego i rezydencji Dans i Blekinge w Karlskoronie oraz Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańsk.

 

Wydarzenie będzie można obejrzeć w wysokiej rozdzielczości na kanale YouTube plamaGAK.

Projekt powstał dzięki dofinansowaniu ze środków stypendium Miasta Gdańska i bliskiej współpracy z Gdańskim Archipelagiem Kultury Plama w Gdańsku na przełomie listopada i grudnia 2020.

grafika; pastelowy gradient kolor różowy przechodzi w błękit

04 luty

Wszyscy tańczą naraz — rzecz o amerykańskim musicalu filmowym

GAK Plama zaprasza na wykład online "Wszyscy tańczą naraz - rzecz o amerykańskim musicalu filmowy...

online
spotkanie
warsztat

Wszyscy tańczą naraz — rzecz o amerykańskim musicalu filmowym

Logo placówki

data

04.02.21
czwartek

godzina

19:00

wstęp

bezpłatny

adres

ONLINE

dla kogo?

Dorośli, Młodzież, Seniorzy

Główna grafika wpisu
GAK Plama zaprasza na wykład online “Wszyscy tańczą naraz – rzecz o amerykańskim musicalu filmowym”
Najbardziej niezrozumiany gatunek? Wokół każdego narosły mity, ale to musical jest tym, który cierpi na nich najbardziej. Czy naprawdę w musicalu piosenki pojawiają się bez przyczyny? Czy można je przewinąć i nic nie stracić z fabuły? Czy musical z lat 50. to ten sam gatunek, co musical z lat 80.? Po co w ogóle dziś oglądać musicale? O tym wszystkim podczas wykładu „Wszyscy tańczą naraz” opowie Patrycja Mucha — doktorantka w Instytucie Nauk o Kulturze Uniwersytetu Śląskiego, krytyczka i edukatorka filmowa, autorka bloga Filmowe odloty, dwukrotnie wyróżniona w Konkursie im. Krzysztofa Mętraka.

Wykład realizowany online na facebooku GAK Plama oraz na kanale YouTube PlamaGAK.

Logo Plama

Aktualności

_27 marca 2024

Święta

 

_12 marca 2024

Wypełnij ankietę!

Stwórz z nami ofertę zajęć w domach kultury GAK! Podziel się Swoimi pomysłami i stwórz razem z...

Wypełnij ankietę!

Stwórz z nami ofertę zajęć w domach kultury GAK!

Podziel się Swoimi pomysłami i stwórz razem z nami przyjazne domy kultury w Gdańsku.
Wypełnij krótką ankietę i pomóż nam przygotować ciekawą ofertę zajęć artystycznych i wydarzeń kulturalnych w naszych domach kultury.

Odpowiedzi w ankiecie zajmą nie więcej niż 5 minut.

Twoja opinia jest dla nas ważna i pomoże nam przygotować atrakcyjną ofertę.

Czekamy na Twoje propozycje – Ankieta

 

Dziękujmy,
Gdański Archipelag Kultury
Wasze domy kultury w Gdańsku.

 

_12 października 2023

„Hołd dla wszystkich kobiet, które przyszły na ten świat przede mną” – wywiad z reżyserką Pauliną Eryką Masą

Rozmowa Wiktorii Bronk z reżyserką Pauliną Eryką Masą o spektaklu „W mojej ojczyźnie jedynym hymn...

„Hołd dla wszystkich kobiet, które przyszły na ten świat przede mną” – wywiad z reżyserką Pauliną Eryką Masą

Rozmowa Wiktorii Bronk z reżyserką Pauliną Eryką Masą o spektaklu „W mojej ojczyźnie jedynym hymnem są krople łez”, który będzie miał swoją premierę już 16.10.2023 w Teatrze w Blokowisku.

 

Wiktoria Bronk: Kiedy po raz pierwszy zetknęłaś się z twórczością Alejandry Pizarnik i jak to na Ciebie wpłynęło? 

Paulina Eryka Masa: Jakiś czas temu natrafiłam na stwierdzenie Alejandry, w którym mówiła o tym „że poeta jest wspaniałym terapeutą. W tym znaczeniu, zadaniem poety jest uwolnić, oczyścić, naprawić. Napisać wiersz, to jak uleczyć podstawową ranę, otrzeć łzy. Bo my wszyscy jesteśmy poranieni”. Szybko wrzuciłam ten cytat na jeden z moich profili w mediach społecznościowych, a później myślałam nad nim i trawiłam słowa. Niedługo potem dotarło do mnie, że faktycznie Alejandra miała rację, a sama teza, którą postawiła poetka do dziś nie przestała we mnie rezonować. Pisanie jest dla mnie swego rodzaju katharsis. „W mojej ojczyźnie jedynym hymnem są krople łez” zbiegło się z okresem, w którym czułam się zniewolona, jak gdybym uwięziona była w jakiejś niepojętej dla mnie sytuacji bez wyjścia. Nie do końca rozumiałam, dlaczego się w niej w ogóle znalazłam, ani jak z niej uciec. Tkwiłam w niej, choć wszystko mówiło, że nie powinnam. Więc pisałam. A potem przyszłam na pierwszą próbę i poczułam ulgę. Spokój.

Są takie poetki, pisarki, twórczynie jak: Alejandra Pizarnik, Anaïs Nin, Anne Sexton, Sylvia Plath, Emily Dickinson, Angélica Liddell, z którymi nawiązuję jakiś dziwny rodzaj więzi. Dobieram je sobie trochę tak jakbym tworzyła swój własny krąg wiedźm. I może tylko po to, by w metaforyczny sposób pokazać, że jeśli ktoś chce palić na stosie czarownice to jednocześnie przyznaje, że magia istnieje.

 

WB: Skąd czerpałaś informacje o życiu i twórczości Alejandry Pizarnik?

PM: Głównie z zapisków Alejandry, biografii napisanej przez wybitną badaczkę twórczości Pizarnik – Cristinę Piñę, nagrań jej bliskich, wywiadów, poezji. Tak pozyskiwałam konkretne informacje. Ważne były dla mnie też moje pierwsze wrażenia po zetknięciu z danym materiałem. Zapisywałam to, co sama czuję i to, co myślę, że mogła czuć w danym momencie Alejandra. W ten sposób budowałam jej obraz, starając się myśleć nie o tym jak odbierali ją inni, a bardziej o tym, jak odbierała siebie ona sama. O tym, co działo się w niej, w którą stronę płynął jej potok myśli. Gdy pracuję nad opowieścią o danej poetce, zawsze staram się nawiązać z nią jakiś kontakt. W przypadku „Delty Wenus”, w której w biograficzny sposób opowiadałam o postaci Anaïs Nin, nie wyobrażałam sobie dnia bez spryskania się nazwanymi jej imieniem perfumami francuskiego domu mody Cacharel. Zagłębianie się w postać świętej Teresy zbiegło się w czasie z rozpoczęciem mojej nauki gry na kastanietach. Jak się potem okazało, nieświadomie przejęłam od wspomnianej świętej jedno z jej największych zainteresowań. Z Alejandrą długo miałam problem. Czułam jakiś trudny do pokonania dystans, niekiedy przeklinając ją za to, że nie daje mi żadnego znaku. Potem zrozumiałam, że wynikało to z tego, że Alejandra była najbardziej introwertyczną poetką z jaką miałam do czynienia w swojej twórczości. I chyba potrzebowała czasu, by zaufać mi, mojej wrażliwości i scenie.

 

WB: Czy w jakiś sposób utożsamiasz się z główną bohaterką? 

PM: Utożsamiam się z każdą z moich bohaterek. Czytając pamiętniki Alejandry często towarzyszyła mi myśl „wiem, jak się czujesz”, „wiem, co masz na myśli”, „rozumiem cię”. W sztuce pojawia się fragment, w którym moja bohaterka mówi o potrzebie czułości i samotności jednocześnie, o miłości, która przestaje jej się jawić jako coś pięknego, w momencie, gdy już ją otrzyma i o potrzebie ucieczki od zwykłego życia. To chyba najbardziej dotykający mnie moment w całym spektaklu, bo to właśnie w nim Alejandra i ja jawimy się jako jedna i ta sama osoba.

 

WB: Premiera Twojej inscenizacji zbiegła się w czasie z dystrybucją filmu „Zielona granica” Agnieszki Holland. Rodzina Alejandry Pizarnik również przeżyła doświadczenia związane z emigracją, jak ten problem rezonuje w spektaklu? 

PM: Rodzice Alejandry zdążyli uciec jeszcze przed wybuchem Drugiej Wojny Światowej najpierw do Paryża, potem do Argentyny. Pierwsze noce w Buenos Aires spędzili w hotelu dla imigrantów bez pieniędzy, bez znajomości języka, bez niczego. Jako, że Argentyna lat 40 XX wieku była krajem dość zamożnym i prosperującym, szybko udało im się poprawić swój status materialny. Mimo to, jak wspomina sama siostra Alejandry – Myriam – obie siostry miały od samego początku trudniej chociażby ze względu na barierę językową objawiającą się wyraźnym, obcym akcentem, która pojawiła się na etapie wczesnoszkolnym. W tym okresie zaczęły pojawiać się też u Alejandry pierwsze zaburzenia odżywiania i kompleksy związane z własnym wyglądem. Miała trądzik, nadwagę, jąkała się. To w krótkim czasie doprowadziło ją do nadużywania amfetaminy, która jakoby miała pomóc jej schudnąć. Wszystko to zaowocowało nieprzepracowanymi traumami z dzieciństwa, które odbiły się w dorosłym życiu na relacjach nie tylko rówieśniczych i rodzinnych, ale i miłosnych. Co więcej, sama Alejandra nazywana była raz Bumą, innymi razy Florą, Blímele albo Sashą. Pełna kompleksów gubiła się we własnej tożsamości nie wiedząc czy nazywać się Argentynką, Ukrainką, Polką czy może Żydówką. Mimo, że na świat przyszła już w Argentynie, myślami wciąż wracała do Równego. „Moją jedyną winą jest to, że nie pamiętam, gdzie odłożyłam pępowinę”, „Cała jestem holokaustem” – pisała. Nie doświadczyła holokaustu, ale nosiła ciężar doświadczeń własnych przodków, które w połączeniu z własnymi nieprzepracowanymi doświadczeniami doprowadziły ją w wieku trzydziestu sześciu lat do samobójstwa. W ostatnich słowach powie: „Nie chcę iść nigdzie indziej jak tylko na dno”. W naszym spektaklu opowiadamy w dość poetycki sposób o doświadczeniu emigracji przez pryzmat traum pokoleniowych, ale i traum w ogóle. Naszej Alejandry nie opuszczają katastroficzne wizje końca świata, zagłady tak samo jak nie opuściły one naszego polskiego społeczeństwa w momencie wybuchu pandemii. Ówczesne puste półki w sklepach to nic innego jak pokłosie traumatycznego i przepełnionego strachem doświadczenia Drugiej Wojny Światowej. I o tym właśnie między innymi mówimy: o bezsilności i bezradności wobec własnej historii.

 

WB: Co sprawiło Ci największą trudność podczas przygotowań?

PM: Chyba sam tekst. Zagłębianie się w czyjąś biografię to trochę też zagłębianie się w swoją własną historię, patrzenie na nią z boku, ale nigdy z dystansem. Szukanie punktów stycznych, dialogowanie, przepracowywanie doświadczeń. To też często żal i tęsknota. Niezrozumienie, zdenerwowanie, smutek i sentyment. Bardzo chciałam, by w monodramie tym wybrzmiały dwa głosy: Alejandry i mój. Na scenie będzie jedna postać, ale w rzeczywistości będą ich dwie, może trzy, a może i więcej. Zabrzmi to trochę nad wyraz patetycznie, ale ten spektakl to mój hołd do wszystkich kobiet, które przyszły na ten świat przede mną, z którymi dzielę te same doświadczenia, odczucia i emocje.

 

WB: Dlaczego to właśnie Teatr w Blokowisku jest miejscem, które wybrałaś na swoją premierę?

PM: Bardzo lubię tu wracać, móc tworzyć akurat na tej scenie. To jaką wolność przy jednoczesnym wsparciu otrzymuję od kuratora teatru Tomka Kaczorowskiego jest dla mnie niezwykle cenne i jestem mu za to bardzo wdzięczna. Poza tym, Teatr w Blokowisku wydaje mi się wyjątkowo ciekawym miejscem na teatralnej mapie Trójmiasta, które naprawdę serdecznie polecam odwiedzić każdemu.

 

WB: Czy po raz pierwszy współpracujesz z Matyldą Wojsznis i jaką relację udało Wam się wytworzyć na próbach?

PM: Z Matyldą poznałyśmy się na tegorocznym 41. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi. Zostałam zaproszona do Szkoły Filmowej PWSFTviT, by wziąć udział w warsztatach „Dramat w procesie rozwoju” współorganizowanych przez Agencję ADiT. Ideą warsztatów jest partnerska praca nad tekstem (autor, reżyser, aktorzy), która ostatecznie ma zaowocować czytaniem performatywnym. Tak też było i w tym przypadku. Wspólnie z reżyserem Mariuszem Biernackim i niezastąpioną dramaturżką Zosią Gustowską oraz studentami wydziału aktorskiego pracowaliśmy nad moim tekstem „Samotność przestrzeni”, który oscyluje wokół postaci Sylvii Plath, jej alter ega Esther i Emily Dickinson, poruszając przy tym temat choroby afektywnej dwubiegunowej. Matyldzie przypadła rola tej drugiej i sprawdziła się w niej do tego stopnia, że do dziś zdarza mi się mówić do niej imieniem mojej bohaterki.  Zazwyczaj zaczynam próby od opowiedzenia własnej historii. To jedyny moment poza pisaniem tekstu i stanu zakochania, w którym tak obnażam się przed drugim człowiekiem. Odrzucam wtedy wstyd i obawy starając się zracjonalizować współtwórcom to, co do tej pory powstało. Opowiadam o tym, co łączy mnie z bohaterką i pytam w czym odnajdują oni siebie. Z Matyldą miałyśmy wiele rozmów o sobie, o naszych doświadczeniach, emocjach, odczuciach i myślę, że wytworzył się między nami jakiś rodzaj siostrzanej intymności, a przede wszystkim szczerości.

 

WB: Co Twoim zdaniem ten monodram oferuje współczesnemu odbiorcy?

PM: Myślę, że każdemu ma on do zaoferowania, co innego. Ile ludzi, tyle doświadczeń, tyle spojrzeń na świat, ale myślę też, że poza tematem nieprzepracowanych traum, opowiadamy w nim też o doświadczeniu kobiecości, o tym, że czasami można czuć się słabą i słabym, o tym, że można odpuścić, gdy zaczyna się odczuwać dyskomfort lub niepewność, a przede wszystkim o tym, że mamy prawo do tęsknoty i stawiania granic, a nadrzędną wartością jest szacunek do drugiego człowieka. Być może nasz spektakl da komuś siłę do skierowania się w stronę, dalekiego od patriarchalnej wizji świata, zdrowego egoizmu. Taką mam nadzieję.

 

***

Spektakl „W mojej ojczyźnie jedynym hymnem są krople łez” autorstwa i w reżyserii Pauliny Eryki Masy będzie miał swoją prapremierę już 16.10.2023 o 19:00 w ramach cyklu Teatr w Blokowisku GAK Plama (Gdańsk-Zaspa, Pilotów 11). Bilety na premierę dostępne są TUTAJ.

***

Spektakl zrealizowano ze środków Miasta Gdańska w ramach Stypendium Kulturalnego.

***

Paulina Eryka Masa – iberystka, tłumaczka i dramatopisarka. Absolwentka Iberystyki ze specjalizacją translatoryczną w Instytucie Filologii Romańskiej Uniwersytetu Gdańskiego. W 2016 uzyskała dyplom Título de Bachiller nadawany przez Ministerstwo Edukacji, Kultury i Sportu Hiszpanii, a w 2019 otrzymała stypendium Rektora Uniwersytetu Gdańskiego dla najlepszych studentów. Studiowała też Italianistykę i Wiedzę o Teatrze. Stale współpracuje z zarówno hiszpańskimi, jak i południowoamerykańskimi uznanymi autorami takimi jak Lola Blasco, Paco Bezerra, Carla Zúñiga Morales, Dario Facal, Alfredo Staffolani czy Victor Sánchez Rodriguez. Współpracuje również z miesięcznikiem „Dialog” jako tłumaczka i autorka tekstów poświęconych dramaturgii najnowszej. Jej przekład monodramu pt. Spowiedź Don Kichota Loli Blasco wystawiony został w prapremierowo w Teatrze przy Stole w Dworku Sierakowskich w Sopocie w reżyserii i w wykonaniu Krzysztofa Gordona. Współpracowała jako konsultantka z zakresu języka włoskiego przy spektaklu Awantura w Chioggi w reżyserii Pawła Aignera w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku oraz współtworzyła spektakl La Pasionaria w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. W styczniu 2022 roku zrealizowała wraz z choreografem Tobiaszem Sebastianem Bergiem oraz aktorami Urszulą Kobielą i Michałem Jarosem czytanie performatywne Groomingu Paco Bezerry w ramach cyklu PC Drama w Klubie Żak w Gdańsku. W listopadzie 2022 roku napisała i zrealizowała czytanie performatywne Delty Wenus w ramach Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańsk. Jest dwukrotną półfinalistką Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Zajmuje się przede wszystkim poetyką teatralną Angeliki Liddell.

Galeria: